niedziela, 28 października 2012

Złote myśli c.d.

Na pierwsze złote myśli, w zabielanej ramie, nie trzeba było długo czekać.

Oczywiście, Paulina, ten cytat trafił tutaj dzięki Tobie :), dzięki Kochana.
Od chwili kiedy go przeczytałam, chodził mi po głowie.
Wczoraj chwyciłam do ręki złote pisadło (jak na złote myśli przystało;)), białe tasiemki bawełniane i teraz wygląda to tak.



Póki co wydaje mi się, że powieszę go w kąciku dziecięcym. Może będzie mi się milej wstawać po nocach :D.
Oczywiście prawdopodobne jest też, że jeszcze 16 razy zmienię zdanie, podobno kobiety w ciąży tak mają ;).


Brak komentarzy:

Publikowanie komentarza

Będzie mi bardzo miło, jeżeli postanowisz zostawić ślad swojej obecności na moim blogu