czwartek, 27 czerwca 2013

Kącik Tosi

Wiele osób, które nas odwiedza w naszym mieszkanku, pyta o meble i dodatki, którymi się otoczyliśmy. Będę chciała je częściowo pokazać zanim się stąd przeprowadzimy do nowego domku.
Ponieważ na naszej działce dalej jest dzika łąka i bezpańskie pająki z nakazem eksmisji to nie muszę się z tym śpieszyć :). Radek szacuje, że być może uda nam się przenieść na przyszłe Święta BN. No zobaczymy, jak wyjdzie.

Przed narodzinami Tośki wiele razy pokazywałam na blogu jej kącik (klik). Chciałabym pokazać go Wam, jak wygląda teraz.
Oczywiście jest bardziej zagracony, ale w moim odczuciu nadal uroczy.






Po prawej mamy regał/przewijak z IKEA. Chciałam kupić jeszcze szafę na ubranka, jednak ku mojemu zaskoczeniu i rozczarowaniu okazało się, że nasza sypialnia nie jest z gumy ;) i nie damy rady upchnąć jej nie rezygnując z czegoś innego.
Ale, ale ... mówiłam Wam już, że mam bardzo zdolnego tatę, który lubi realizować moje wymysły?! Tak, tak... wspomniałam coś tutaj (klik).
Pomierzyliśmy pościskaliśmy i tata wyczarował mniejszy regalik dopasowany do reszty :).




Dla zainteresowanych pstryknęłam ostatnio kilka zdjęć Tosi.






3 komentarze:

  1. Filcowianka29 czerwca 2013 09:02

    Uroczy kącik a mała Tosia prześliczna!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ania - niaf niaf1 lipca 2013 12:37

    Kącik bardzo przytulny, a córeczka? śliczności :) zapraszam do siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ania2 lipca 2013 10:19

    Kącik teraz jest przeuroczy - taki właśnie "zagracony" :) A malutka przesłodka.

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło, jeżeli postanowisz zostawić ślad swojej obecności na moim blogu