poniedziałek, 2 grudnia 2013

Dwustronny komin dla niemowlaka i recykling bluzy

Tym razem to nie Martyna wymyśliła.
Martyna jedynie zobaczyła uroczą dziewczynkę w czymś takim i zapragnęła mieć taki komin dla Tosi. Więc usiadłam i uszyłam. Przy okazji zrobiłam dobry uż(sz)ytek z mojej misiowej bluzy (materiał wewnętrzny). Mogę śmiało przyznać, że była absolutnie oookropna.
Miałam ją ze 2 razy, a tkanina świetna i takie rzeczy warto zostawić by dać im drugie życie.

Ponieważ używamy go już od jakiegoś czasu mogę śmiało powiedzieć, że Szefowa zadowolona, a ja jeszcze bardziej, bo mam pewność, że szyja zabezpieczona ;).








9 komentarzy:

  1. Unknown2 grudnia 2013 10:33

    Super!! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. martynawymysla2 grudnia 2013 11:50

      Dzięki. Twoje też mi się spodobały :-)

      Usuń

Będzie mi bardzo miło, jeżeli postanowisz zostawić ślad swojej obecności na moim blogu