sobota, 29 marca 2014

Wiosenny komin dla dziecka z uszkami

U nas dzisiaj pogoda piękna. Świeci słoneczko, aż żal byłoby siedzieć w domu.
Tata zabrał więc Tosię na wycieczkę, a szyjąca mama mogła względnie spokojnie skończyć szyć komin i dodać posta :).

Komin miał być wiosenny. Został uszyty z cienkiej dzianiny dresowej niedrapowanej, nie jest niczym podszyty, żeby nie zrobił się zbyt ciepły i zbyt gruby.








Pozdrawiam i życzę wszystkim wspaniałego dnia 

16 komentarzy:

  1. Unknown29 marca 2014 13:37

    so sweet :) świetnie go sobie wymyśliłaś - te uszka nawet na pleckach świetnie się prezentują :)

    OdpowiedzUsuń
  • Anonimowy31 marca 2014 22:09

    Nareszcie widzę jakieś kolory! (w poprzednich pracach) Czy przy szyciu ubrań używasz tylko maszyny czy też overlooka?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. martynawymysla4 kwietnia 2014 08:24

      Jeszcze nie dorobiłam się overlooka ;). Używam ściegów elastycznych, myślę, że chyba wszystkie maszyny tradycyjne je mają. Jeżeli ktoś chce spróbować polecam zajrzeć do Bezdomnej Szafy --> http://www.bezdomna-szafa.pl/2014/01/wez-dresowke-na-stebnowke.html

      Usuń
  • opowiem ci bajki...31 marca 2014 22:59

    nie umiem nazwać tego komina inaczej, jak po prostu.. HIT! hit hit hit! ;-) Niesamowity, rewelacyjny miałaś pomysł, ale świetnie wygląda!! ;-)) I to w różnych konfiguracjach! Bez końca bym się mogła zachwycać, słowo daję.. :D

    Ściskam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. martynawymysla4 kwietnia 2014 08:25

      Bardzo dziękuję za tak miłe słowa :).
      Ja również ściskam i życzę wspaniałego dnia

      Usuń

Będzie mi bardzo miło, jeżeli postanowisz zostawić ślad swojej obecności na moim blogu