poniedziałek, 28 kwietnia 2014

A ja rosnę i rosnę... i niedługo przerosnę mamę, tatę i sosnę :)

Mówi się, że dzieci szybko rosną, teraz sama to obserwuje.

Widziałam, że Tośka wyrosła z poprzednich pumpowatych spodni jakie jej uszyłam.
Wiem, że było jej w nich super wygonie i mięciutko, dlatego musiałam jej szybko zrobić nowe - większe.
No i są :))).

szare dresy dziecięce

szare dresy dziecięce

szare dresy dziecięce

szare dresy dziecięce

szare spodnie dziecięce

Mam nadzieje, że wkrótce uzupełnię posta o zdjęcia z Tośką w portach. Po słonecznej niedzieli pełnej wrażeń, którą w całości spędziliśmy poza domem, oczywiście są w praniu.

Miłego poniedziałku i byle do piątku :)

4 komentarze:

  1. bajowka28 kwietnia 2014 16:19

    Strasznie jestem ciekawa jak ona się w tych portkach prezentuje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. martynawymysla28 kwietnia 2014 20:32

      Już niedługo pokażę, przynajmniej taką mam nadzieję :)

      Usuń

Będzie mi bardzo miło, jeżeli postanowisz zostawić ślad swojej obecności na moim blogu