wtorek, 9 sierpnia 2016

Bluza-kurteczka z frędzlami




 
 
 
 



 
Dzisiaj zrobiliśmy sobie wycieczkę do ZOO we Wrocławiu. Kto nie był, polecam. Afrykanarium wymiata.
Tosia bała się rekina, ale krokodyla chciała zobaczyć z bliska :).
Dziewczynki wróciły dziwnie naładowane energią, my z Radkiem wykończeni.
Ciekawe kiedy pójdą spać?! :)
 
 
 

2 komentarze:

  1. Unknown9 sierpnia 2016 21:52

    No proszę. ..musimy i tam się wybrać ☺ a bluza świetna. Jak tylko podreperuje mój budżet na wydatki to musimy pomyśleć o tych plaszczykach. 😆

    OdpowiedzUsuń
  2. Ania10 sierpnia 2016 18:42

    Piękna bluza, widząc miniaturkę od razu wiedziałam, że to Twoje dzieło :)
    A do ZOO faktycznie warto się wybrać, spędziłam tam pół dnia, a mimo wszystko nie udało mi się wszystkiego zobaczyć.

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło, jeżeli postanowisz zostawić ślad swojej obecności na moim blogu