poniedziałek, 20 czerwca 2016

Wielozadaniowa chustka

Tak mam, że kocham wielozadaniowe rzeczy.
...Ludzi też :).

Ale dzisiaj miało być o chustce. Jest przemiła, przeprzyjemna dla skóry. Tak wiem, że mnie ponosi, a takie słowo nie istnieje, ale jak inaczej opisać coś nie możliwego do opisania?! :)

Ta jest ogromna. Ma 140 x 140 cm.

Dlaczego wielozadaniowa?! Może być używana jako pareo, kocyk, chustka na szyję, mizianka dla dziecka, a ... pewnie Wy sami wymyślicie jeszcze jakieś zastosowania. Zachęcam do pisania swoich pomysłów w komentarzach :).







Chusta jest prezentem dla przyjaciółki mojej mamy - Wandy. Dzielą razem swoje radości i smutki od podstawówki.
Pomimo, że moja mama przeprowadziła się na większość ich dotychczasowego życia na drugi koniec Polski zawsze trzymały kontakt. A kiedy się widywały, odnosiłam wrażenie, że jest tak jak by się nigdy nie rozdzieliły.
Wanda po raz 42 kończy 18-ste urodziny.
100 lat Kochana, albo 82 osiemnastek :).



Brak komentarzy:

Publikowanie komentarza

Będzie mi bardzo miło, jeżeli postanowisz zostawić ślad swojej obecności na moim blogu